niedziela, 18 stycznia 2015

From Andalusia to Poland. / Z Andaluzji do Polski.

   At the sunset we see Alhambra against the snowy peaks of Sierra Nevada mountain range.  The array of palaces built by the Arabs in the 13th century towers over the roofs of Granada. Granada caliphate was the last bastion of the Moors in the Iberian Peninsula. This kingdom was a home not only for Muslims but for Israelites as well. The Jews could openly practice their religion and do business being partners and excellent rivals to Arab merchants.
   This heaven on earth ended in 1492 with the arrival of Spaniards. Queen Isabella the Catholic did initially promise to respect Jewish minority but she failed to keep her word.
   The Jews began to leave their country ruled by Spanish kings and left for the places where they could find good conditions for themselves even in far away Poland. During the festival of Jewish culture in Krakow we can hear Andalusian climate and atmosphere.
The picture was taken with Canon A95.

   O zachodzie słońca widać panoramę Alhambry na tle ośnieżonych szczytów pasma górskiego Sierra Nevada. Ten zbudowany przez Arabów kompleks pałacowy z XIII wieku  góruje nad dachami Granady.
   Kalifat Granady był ostatnim bastionem panowania Maurów na Półwyspie Pirenejskim. W królestwie tym znaleźli swoje miejsce na Ziemi nie tylko wyznawcy Islamu ale również Izraelici. Mogli oni praktykować swą religię, jak również prowadzić ożywioną działalność gospodarczą, stanowiąc pożądaną konkurencję dla nie mniej doskonałych kupców arabskich.
   Ten raj na Ziemi zakończył się  w 1492 roku wraz z przyjściem Hiszpanów. Izabela Katolicka obiecała co prawda  poszanowanie praw mniejszości żydowskiej ale praktyka była podobna jak  na pozostałych terenach Półwyspu Iberyjskiego.
   Żydzi zaczęli opuszczać kraj rządzony przez hiszpańskich królów i udawali się tam, gdzie znaleźli zbliżone warunki docierając aż do Polski. W czasie festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie pobrzmiewają klimaty andaluzyjskie.
Zdjęcie wykonane aparatem Canon A95.














Brak komentarzy: